środa, 23 listopada 2011
Krokusy cd.
Idzie zima, a w moich wzorach coraz więcej wiosennych motywów i ciepłych kolorów. Karta z krokusem wykonana ze słonecznego, żółtego papieru. Rysunek cienkopisem.
wtorek, 22 listopada 2011
Ślub na wesoło
Karta, którą można podarować na ślub, uprzednio ręcznie wypisując życzenia. Rysunek kolorowymi cienkopisami.
środa, 9 listopada 2011
Karta z bratkiem
Tło- szary, gładki papier, rysunek na papierze akwarelowym, pod spodem fioletowy kwadrat. Rysunek cienkopisem.
wtorek, 8 listopada 2011
Wyka płotowa
Kolejna karta na szarozielonym papierze, z dodatkiem fioletowego i kremowego,z florystycznym motywem pospolitej rośliny strączkowej - wyki.
poniedziałek, 7 listopada 2011
Karta z krokusem
Jeśli chodzi o ostatnio wykonywane karnety i karty to przerzuciłam się z akwareli i kredek na cienkopisy. Pewnie nie potrwa to długo, ale obecnie tak jest mi najwygodniej. Karta z krokusem wykonana jest na ciekawym szaro-zgniłozielonym papierze.
sobota, 5 listopada 2011
Świątecznie
Ze wszystkich świątecznych wzorów najbardziej lubię te z aniołami. Wymyśliłam prosty wzór, który szybko i wygodnie się rysuje. Używam cienkopisów i metalicznych żelpenów. Karnet zrobiony z czekoladowego papieru o wysokiej gramaturze, do tego obrazek na kremowym tle, a pod spodem gruba tektura, którą znalazłam gdzieś w domowej makulaturze:)
środa, 2 listopada 2011
Kwiatowa seria
Tę serię kart narysowałam dobre kilka lat temu. Rysowanie kwiatów z drobnymi szczegółami wymaga dokładności i czasu, dlatego najlepiej zeskanować wzory i powielać je na drukarce np. robiąc dużą ilość zaproszeń.
Bardzo lubię oglądać stare ryciny, na których oprócz "sylwetki" rośliny są także szczegóły jak nasionka, owoc, kwiat w większym rozmiarze i liście.
Stanisław Wyspiański też lubił rysować rośliny. Stworzył swój ogromny zielnik, w którym już na etapie szkicowania rośliny- myślał o jej dalszym zastosowaniu np. w architektonicznych detalach czy witrażach. Dlatego niektóre z kwiatów mogą wydawać się trochę "kwadratowe", schematyczne, rozpłaszczone. Następnie przenosił swoje pomysły na inny materiał np drewno- poręcze schodów zwieńczone liśćmi kasztanowca, szkło-irysy na witrażach. Ale o tym już napiszę następnym razem.
Bardzo lubię oglądać stare ryciny, na których oprócz "sylwetki" rośliny są także szczegóły jak nasionka, owoc, kwiat w większym rozmiarze i liście.
Stanisław Wyspiański też lubił rysować rośliny. Stworzył swój ogromny zielnik, w którym już na etapie szkicowania rośliny- myślał o jej dalszym zastosowaniu np. w architektonicznych detalach czy witrażach. Dlatego niektóre z kwiatów mogą wydawać się trochę "kwadratowe", schematyczne, rozpłaszczone. Następnie przenosił swoje pomysły na inny materiał np drewno- poręcze schodów zwieńczone liśćmi kasztanowca, szkło-irysy na witrażach. Ale o tym już napiszę następnym razem.
Subskrybuj:
Posty (Atom)